Obecne myśli: czuję, że e. ma gdzieś moje plany i potrzeby, bo decyduje się na długi wyjazd w momencie, gdy potrzebuję wsparcia; czuję, że praca jest dla niego ważniejsza ode mnie; czuję się niekochana, nieuwielbiana, oszukana
Czego chcę? Chcę, aby e. został tym razem w domu albo wrócił wcześniej. Chciałabym, aby wspierał mnie w kilku sprawach, które mam teraz do załatwienia. Chciałabym czuć się dobrze w jego mieszkaniu. Chciałabym, aby dotrzymywał deklaracji.
1. To nie wina e., że przedłużyli mu delegację do niedzieli.
2. On również chciałby wrócić wcześniej do domu.
3. Potrafię ogarnąć wszystkie sprawy samodzielnie.
4. Jeszcze się nabędziemy razem, w końcu będziemy razem mieszkać!
5. Dzisiaj e. wykazał się prawdziwą odwagą, mówiąc ludziom z pracy, jak sprawy stoją.
6. Im szybciej przejdzie mi gniew, tym bardziej będzie chciał wrócić do mnie.
7. On naprawdę miał nadzieję na to, że uda mu się wrócić w piątek.
8. Dobrze, że chce, abym czuła się dobrze.
9. Kiedy wróci, będę mądrzejsza, bogatsza i bardziej pewna siebie.
10. Cieszę się, że jedzie na prezentację, która go interesuje.
11. Później będziemy mieć dużo czasu na przeprowadzki, pady i soczewki ;)
12. Czuję jego wsparcie, gdziekolwiek jest, nawet jak jest po drugiej stronie świata.
*
13. I będę mieć czas na fryzjera!
14. I będę mogła kłaść się o 22 :P
15. I wcinać nudle przez pół tygodnia ;)
Myśli czynią cuda 